Lofoty - przewodnik
Norwegia

Lofoty - przewodnik

15.10.2025

Podczas przygotowań do naszej podróży na Lofoty spędziliśmy mnóstwo czasu na poszukiwaniu najlepszych miejsc do odwiedzenia, zarówno tych najbardziej znanych, jak i ukrytych perełek. Przeglądaliśmy internet w poszukiwaniu korzystnych noclegów, sprawdzaliśmy opcje transportu i szukaliśmy najprostszych sposobów, by dotrzeć na północ Norwegii. W tym artykule dzielimy się z wami wszystkim, co udało nam się sprawdzić i przetestować, od praktycznych wskazówek przy planowaniu wyjazdu, przez logistykę podróży, aż po miejsca, które naszym zdaniem naprawdę warto zobaczyć. Mamy nadzieję, że ułatwi wam to przygotowania i sprawi, że wasza przygoda w skandynawskim klimacie będzie jeszcze bardziej wyjątkowa. Zapraszamy do lektury!

Znak Lofoty

Lofoty - wprowadzenie

Lofoty to jeden z najbardziej malowniczych archipelagów północnej Norwegii, rozciągający się na długości około 112 km. Tworzą go wyspy połączone mostami i podmorskimi tunelami, z których największe to Austvågøy, Vestvågøy, Moskenesøya, Flakstadøya i Gimsøya. Stolicą regionu jest Svolvær, czyli największe miasto i jednocześnie punkt startowy dla wielu podróżników, a co za tym idzie - najbardziej turystyczne miejsce. Charakterystyczny krajobraz Lofotów tworzą strome, skalne masywy wyrastające prosto z morza, ostro zakończone szczyty i postrzępione grzbiety górskie, pomiędzy które wciskają się krótkie, ale niezwykle malownicze fiordy. To właśnie ten kontrast surowych, strzelistych gór i spokojnych zatok, a do tego klimatyczne domki w tradycyjnym norweskim stylu, sprawiają, że archipelag uchodzi za jedno z najpiękniejszych miejsc w całej Norwegii. Nie ma się co dziwić, że kierunek ten cieszy się coraz większym zainteresowaniem wśród podróżników z całego świata.

Plaża Kvalvika

Plaża Kvalvika

Miasteczko Nusfjord

Miasteczko Nusfjord

Plaża Vik

Plaża Vik

Plaża Uttakleiv

Plaża Uttakleiv

Archipelag Lofotów leży za kołem podbiegunowym, w północnej Norwegii. Przyciąga podróżników swoją surowością, spokojem i niezwykłymi zjawiskami przyrody - od zorzy polarnej zimą po białe noce latem. Trzeba jednak wiedzieć, że nie jest to kierunek dla każdego. Pogoda bywa kapryśna, ceny potrafią zaskoczyć, a dojazd wymaga dobrego przygotowania logistycznego. Wiele szlaków prowadzi w trudnym terenie, często nieoznakowanym, dlatego potrzebna jest kondycja i podstawowy sprzęt trekkingowy. Ale Ci, co mimo wszystko zdecydują się tu wybrać, będą mogli zaznać kontaktu z naturą w najczystszej postaci, niesamowitych widoków i ciszy jakiej trudno szukać w bardziej znanych destynacjach.

Klimat i pogoda - co warto wiedzieć

Pogoda na Lofotach, typowa dla regionu skandynawskiego, czyli potrafi być dość kapryśna, a przez większą część roku jest chłodno, natomiast opady deszczu i mocny wiatr są częste. Najlepszy czas na odwiedzenie Lofotów przypada między lipcem a wrześniem, chyba że planujecie zobaczyć ten region w zimowej odsłonie i doświadczyć nocy polarnej. Jednak szczyt sezonu turystycznego przypada na lipiec, kiedy trwa dzień polarny, czyli słońce praktycznie nie zachodzi, a przy sprzyjającej pogodzie można cieszyć się długimi godzinami światła idealnymi na piesze wędrówki i fotografowanie krajobrazów. W tym okresie jest też największa szansa na stabilną pogodę.

My jednak zdecydowaliśmy się odwiedzić Lofoty we wrześniu, co okazało się strzałem w dziesiątkę. Na szlakach było znacznie mniej turystów, a pogoda dopisała (temperatury wahały się od 17 do 21 stopni). Dodatkowo od września zaczyna pojawiać się zjawisko zorzy polarnej, które również mieliśmy okazję podziwiać. Po prostu prawdziwa magia po zmroku!

Zorza polarna nad Lofotami

Lipiec

Lipiec to szczyt sezonu turystycznego na Lofotach. W tym miesiącu trwa dzień polarny, kiedy to słońce praktycznie nie zachodzi, a światło utrzymuje się przez całą dobę. Temperatury są najwyższe w całym roku i zwykle wahają się od 12 do 18 stopni, choć przy sprzyjającej pogodzie może być nawet powyżej 20°C. Opady są rzadsze niż w innych miesiącach, ale kapryśny wiatr nadal może się pojawić. To idealny czas na trekkingi, kajaki i fotografowanie krajobrazów w pełnym świetle dziennym.

Sierpień

Sierpień jest nadal dobrym miesiącem na podróż, ponieważ pogoda jest stosunkowo łagodna, choć dni zaczynają się nieco skracać. Temperatury utrzymują się w granicach 10–17°C, a opady mogą być częstsze niż w lipcu. Wciąż można liczyć na długie godziny dziennego światła, a przy odrobinie szczęścia trafi się kilka słonecznych dni. To też dobry moment, aby uniknąć największego tłoku turystów z lipca.

Wrzesień

Jeżeli pakujecie się na wyjazd na Lofoty właśnie w tym okresie sezonowym przygotujcie się na wszystko. Na ciepłą pogodę, na deszcze i wiatr, a w drugiej części września nawet śnieg. Nie sugerujcie się w 100% prognozami pogody. Mimo że Lofoty położone są daleko na północy, klimat jest łagodniejszy dzięki prądowi Golfsztromu, czyli ciepłemu prądowi oceanicznemu, który płynąc od Zatoki Meksykańskiej przez Atlantyk, podnosi temperaturę powietrza nad Norwegią. Dzięki temu w zachodniej i północnej Norwegii, w tym na Lofotach, panują łagodniejsze warunki niż w innych miejscach na tej samej szerokości geograficznej. Prąd ten przynosi również obfitość ryb, co wpływa na lokalną gospodarkę i tradycyjne połowy. Podczas naszego pobytu odczuliśmy to zwłaszcza przy silnych wiatrach, choć były mocne, powietrze było stosunkowo ciepłe. Podczas planowania trekkingów warto jednak mieć ze sobą kilka warstw ubrań i zawsze mieć pod ręką kurtkę przeciwdeszczową, ponieważ pogoda może się gwałtownie zmieniać i różnić między poszczególnymi wyspami archipelagu.

Pogoda poza sezonem (październik - czerwiec)

Poza głównym sezonem turystycznym, czyli od października do czerwca, pogoda na Lofotach staje się bardziej wymagająca i kapryśna.

Jesienią temperatury spadają do około 0 - 10°C, dni stają się coraz krótsze, a opady deszczu, śniegu i silne wiatry są częstsze.

Zima na Lofotach jest stosunkowo łagodna dzięki prądowi Golfsztromu temperatury zwykle oscylują między - 2 a 5°C, natomiast śnieg otula archipelag i może utrudniać a nawet uniemożliwiać wejścia na niektóre szlaki. W grudniu zaczyna się noc polarna, kiedy słońce praktycznie nie wschodzi. To idealny czas na podróż jeżeli chcecie poczuć prawdziwie świąteczny nastrój w zimowym klimacie, a także jeżeli chcecie polować na zorzę polarną. Wiosna przychodzi powoli, w kwietniu może jeszcze leżeć śnieg, a temperatury wahają się od 0 do 10°C. W maju i czerwcu dni stają się coraz dłuższe, temperatury rosną do 10–15°C, a przyroda budzi się do życia. To okres, kiedy światła dziennego jest już dużo, a krajobrazy stają się zielone i malownicze, choć wciąż warto być przygotowanym na nieprzewidywalną pogodę i wiatr.

Tęcza nad Lofotami
Deszczowa pogoda na Lofotach

Transport i noclegi

Jak dostać się na Lofoty

Lot z Gdańska do Tromso

My zdecydowaliśmy się właśnie na tą opcję. Jest ona dość wymagająca, wygodniej jest jechać jak kierowcy mogą się zmieniać. My jechaliśmy we 4 samochodem z Katowic do Gdańska (bo tylko stąd są bezpośrednie loty z Polski do Tromsø). Tromsø położone jest w północnej części Norwegii, około 480 km od Lofotów, gdzie przejazd samochodem zajmuje mniej więcej 7 godzin. Mimo tej odległości, trasa z Tromsø na Lofoty jest niezwykle widowiskowa i warta każdej minuty. Już od samego początku podróży mijamy malownicze fiordy, monumentalne szczyty górskie oraz charakterystyczne skandynawskie domki. Trasa zachęca do częstych przystanków, niemal każda zatoczka kusi, by się zatrzymać i zrobić zdjęcia. To był dla nas przedsmak widoków, które czekały na nas później na samych Lofotach. Podróż samochodem daje też dużą swobodę można zatrzymywać się w dowolnych punktach, eksplorować mniejsze wysepki i w pełni cieszyć się pięknem krajobrazów. My wynajmowaliśmy samochód od Polaków mieszkających w Norwegii, o szczegółach piszemy w dalszej części artykułu.

Loty do Bodø i prom

Często wybieraną przez turystów opcją dotarcia na Lofoty jest właśnie lot z przesiadkami (najczęściej do Bodø). Z Polski dostępne są liczne połączenia do Oslo z różnych miast, takich jak Warszawa, Kraków czy Gdańsk. Czas przelotu wynosi około 2 godzin. Z Oslo do Bodø kursują codzienne loty krajowe. Czas przelotu to około 1,5 godziny. Natomiast z Bodø regularnie kursują promy do Moskenes na Lofotach. Rejs trwa około 3–3,5 godziny. W sezonie letnim (od końca maja do końca sierpnia) zaleca się wcześniejszą rezerwację biletów, szczególnie jeśli podróżujesz z samochodem. Aktualne ceny, godziny kursów oraz możliwość rezerwacji znajdziecie na oficjalnej stronie - https://www.torghatten.no/en.

Loty z przesiadkami

Jest jeszcze jedna opcja dostania się na Lofoty, wyłącznie drogą powietrzną. Znaleźć połączenia lotnicze z przesiadką do Bodø, i stąd lecieć dalej krajowymi liniami Wideroe do Leknes. Ponieważ lotnisko w Leknes jest naprawdę malutkie można się tu dostać tylko i wyłącznie mniejszymi samolotami tej linii. Ta opcja wiąże się z lotem z przynajmniej 3 przesiadkami i średnio 10 - 12 godzinnej podróży aby dostać się do serca Lofotów. Możliwe połączenia w konkretnym terminie możecie sprawdzić na stronie - https://www.momondo.pl/flight-search/KTW-LKN/2026-07-18/2026-07-27?fs=fdDir=false&ucs=1gl8d34&sort=bestflight_a.

Jak poruszać się po wyspach - praktyczne wskazówki

Z racji że archipelag składa się wielu wysp trasa między nimi jest bardzo widokowa. Główna droga E10 biegnąca wzdłuż całego archipelagu prowadzi między zatokami a wysokimi strzelistymi szczytami, czasami jakby wyłaniającymi się z wody. Zjeżdżając do mniejszej miejscowości z drogi głównej zazwyczaj trzeba będzie jechać wąskimi drogami z wyznaczonymi mijankami.

W Norwegii warto jest jeździć przepisowo, ponieważ mandaty są dość wysokie i mogą być wstawienie już od minimalnych przekroczeń. Szczególnie, że w czasie drogi z Tromsø jest bardzo dużo fotoradarów, czasami nawet jeden za drugim (fotoradary są oznaczane wcześniej znakami). Na samych Lofotach nie ma już zbyt wielu fotoradarów jednak i tak warto uważać. To samo dotyczy miejsc parkingowym. Nie wolno parkować na mijankach ani innych miejsach do tego nie wyznaczonych.

Tankowanie - na Lofotach odległości między stacjami benzynowymi potrafią być spore, a ceny paliwa wysokie. Warto tankować, kiedy macie okazję, nawet jeśli nie jesteście blisko końca baku. W większych miejscowościach (Svolvær, Leknes, Henningsvær, Reine) nie będziecie mieli problemu ze znalezieniem stacji.

W Norwegii obowiązkowe jest używanie świateł przez cały rok (nawet w dzień). Upewnijcie się, że światła działają dobrze, bo noc zapada szybko, a widoczność może być ograniczona.

Gdzie szukać noclegów

Lofoty to wciąż miejsce o dość ograniczonej infrastrukturze turystycznej. Archipelag jest tylko częściowo zabudowany, dlatego nie znajdziecie tu wielu dużych hoteli ani ogromnego wyboru noclegów, szczególnie w szczycie sezonu. W praktyce najlepiej sprawdzają się popularne aplikacje, takie jak Airbnb czy Booking, gdzie można znaleźć zarówno prywatne mieszkania, domki jak i pensjonaty. Jeśli rezerwujecie z odpowiednim wyprzedzeniem, macie szansę na znalezienie ciekawych opcji w przyzwoitej cenie. Jednak warto pamiętać, że w lipcu i sierpniu ceny znacząco rosną, a dostępność szybko się kurczy.

Dla osób, które marzą o klimatycznym i wyjątkowym noclegu, doskonałym wyborem są tradycyjne rorbuer. To charakterystyczne dla Norwegii domki rybackie, często stojące na palach częściowo nad wodą, w dawnych czasach używane jako schronienie przez rybaków. Dziś są przystosowane do turystyki, często pięknie odrestaurowane i wyposażone w nowoczesne udogodnienia. Trzeba jednak liczyć się z tym, że ceny noclegu w rorbuerach są wyższe niż w standardowych apartamentach czy pensjonatach.

Tradycyjny norweski dom
Rorbuer - domki rybackie

Warto również rozważyć noclegi na campingach, które są popularne w całej Norwegii. To ciekawa opcja, jeśli podróżujecie samochodem lub kamperem, a na Lofotach jest sporo miejsc dostosowanych właśnie do tego typu podróżowania.

Co zobaczyć na Lofotach

Mapa - najciekawsze miejsca i atrakcje

Mapa - https://maps.app.goo.gl/e66bcCEW2mYcZ7Ks7

Miasteczko Reine

Miasteczko Reine

Widok ze szczytu Mannen

Widok ze szczytu Mannen

Punkt widokowy z Henningsvaer

Punkt widokowy z Henningsvaer

Informacje praktyczne

Warto wiedzieć

  • Zanim ruszycie na szlak, warto zerknąć na kamerki internetowe (przykładowa strona - https://www.skylinewebcams.com/pl/webcam/norge/nordland/lofoten/henningsvaer.html). Tutaj pogoda jest zmienna i może się różnić w poszczególnych częściach archipelagu. Oprócz sprawdzenia prognozy warto zerknąć na kamerę czy nie osiadły tam żadne chmury.

  • Roaming - Norwegia nie jest w Unii, ale należy do strefy EOG, więc roaming działa tak samo jak w krajach UE. Możecie spokojnie korzystać z Internetu i map.

  • Toalety - w większości na parkingach, w małych miasteczkach i przy szlakach i zazwyczaj jest czysto, schludnie i wielu przypadkach za darmo.

  • Szlaki - większość szlaków jest nieoznaczona, dlatego warto korzystać z dodatkowej aplikacji z mapami

  • Korona norweska - w Norwegii walutą jest korona norweska, jednak w kraju odchodzi się już od płatności gotówkowej. Prawie wszędzie jest możliwość płatności kartą, nawet za toalety.

  • Woda pitna - woda z kranu, praktycznie w całej Norwegii jest zdatna do picia i jest naprawdę dobra! Warto mieć ze sobą butelki w zapasie.

  • Do Norwegii można lecieć wykorzystując dowód lub paszport - Norwegia jest w strefie Schengen.

Co warto spakować

  • Przed wyjazdem nie zapomnijcie zakupić ubezpieczenia turystycznego oraz wyrobić kartę EKUZ

  • Obowiązkowo trzeba mieć sprzęt trekkingowy, w tym odpowiednie buty w góry, kurtkę przeciwdeszczową oraz grubsze warstwy odzieży, przyda się również odzież termiczna

  • Jeżeli nie jedziecie w okresie dnia polarnego, warto wziąć ze sobą czołówkę, która może się przydać w razie powrotu z zachodu słońca, bądź podczas nocnych polowań na zorzę polarną

Jedzenie i ceny w Norwegii

  • Paliwo na stacjach jest w granicach 19 - 22 nok. Zazwyczaj w większych miastach paliwo jest trochę tańsze. Dlatego warto nie zostawiać tankowania na ostatni moment, ponieważ na Lofotach poza miastami nie ma zbyt wielu stacji benzynowych, a ceny nich mogą być wyższe.

  • Zakupy warto robić w większych marketach, które znajdują się w miastach. Najtańsze sklepy to są Kiwi i Rema 1000, dość popularne w większych

  • Warto jednak mieć na uwadze, że większość marketów nie działa w niedzielę, wyjątkiem bywają małe lokalne sklepy (często przy stacjach benzynowych). Czasami nawet duże markety w niedzielę otwierają małe pomieszczenia, w których prowadzą mniejszą sprzedaż. Jednak mimo wszystko dobrze jest zaplanować zakupy z wyprzedzeniem.

Samochód

Wynajem

Oprócz standardowych wypożyczalni samochodów (tych znanych na całym świecie dużych firm jak i lokalnych wypożyczalni), które z łatwością możecie wyszukać w internecie, mamy dla was jeszcze dwie możliwości wynajęcia samochodu. Jest specjalna aplikacja, w której osoby prywatne oferują na wynajem swoje samochody - nazywa się Getaround. Warto tam szukać i porównać z innymi ofertami. Jest jeszcze możliwość szukania samochodu na grupach na Facebooku, gdzie dużo Polaków mieszkających w Norwegii, oferuje wynajem swoich samochodów, ceny i warunki są do omówienia bezpośrednio, ale zazwyczaj ceny wychodzą o wiele korzystniejsze, a osoby prywatne nie nakładają dodatkowych opłat za większą liczbę kierowców czy przekroczenie limitu kilometrów.

Wskazówki

Przed wyjazdem sprawdźcie, co obejmuje ubezpieczenie samochodu wypożyczonego i jakie są przepisy drogowe (np. limity prędkości), ponieważ mandaty są tutaj naprawdę wysokie!

Czego warto spróbować

Lokalna kuchnia od wieków słynie tutaj z ryb a szczególnie popularny tutaj jest stockfish (suszony dorsz). W Leknes jest restauracja, która przyrządza grillowanego stockfisha - Makalaus (Storgata 27, 8370 Leknes) - Makalaus. Dobrze przyrządzona rybę możecie zjeść również w Seafood Center w Leknes (sprawdźcie godziny otwarcia) - Lofoten Seafood Center. Tutaj również możecie zwiedzić wystawę na temat hodowli ryb i kupić przekąski ze stockfisha.

Popularne w Norwegii są również cynamonki. Nie będziemy polecać wam konkretnego miejsca ponieważ możecie je znaleźć w większości kawiarni. Jednak warto sobie pozwolić na spróbowanie ich.

Cynamonka

Przydatne aplikacje

Easy Park

Aplikacja do parkingów. Warto pamiętać, że na wyspach parkingi miejskie są w większości płatne. Na szczęście większość z nich jest scentralizowana w jednej aplikacji. Co ułatwia w dużym stopniu płatność. Ściągacie jedną aplikacje, podpinacie pod nią swoją kartę i macie możliwość kontrolowania czasu parkowania będąc nawet na szczycie (o ile będzie mieli zasięg) a jeżeli źle obliczycie czas, będzie mogli go skrócić gdy już dotrzecie na parking. Naszym zdaniem bardzo wygodna aplikacja.

Mapy.com

Aplikacja do szlaków górskich. Ponieważ szlaki na Lofotach w większości są słabo oznaczone, warto posiłkować się dodatkowo mapą. Nam ta aplikacja sprawdzała się najlepiej.

Windy.com

Aplikacja do sprawdzania aktualnej pogody w tym zachmurzenia, opadów deszczu czy wiatru. Dzięki niej łatwiej jest sprawdzić, czy nie powstają jakieś chmury deszczowe i w którym kierunku zmierzają.

Google Maps

Bardzo dobrze nam się sprawdzał podczas jazdy samochodem, wskazywał objazdy i zamknięte trasy, a także pokazywał gdzie są fotoradary.

SpaceWeatherLive bądź My Aurora Forecast & Alert

Aplikacje do sprawdzania parametrów na prawdopodobieństwo wystąpienia zorzy na danym obszarze. Przydatne w przypadku polowania na zorze polarną.

Zorza polarna nad Lofotami
Zorza polarna nad Lofotami
Lofoty - kompletny przewodnik po archipelagu | Journeys Jar